Sobota, 20 kwiecień 2024 r.
  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha.
  Strona głównaKącik pszczelarzaWarto przeczytać
 
 DZIAŁY
Działalność:
Sądecki Bartnik
Bartnik Pasieka
TOB Bartnik
Oferta handlowa:
Miody naturalne
Produkty pszczele
Miody pitne
Sprzęt pszczelarski
Gospodarka pasieczna:
Pasieka towarowa
Pasieka hodowlana
Wydawnictwo:
O wydawnictwie
Literatura pszczelarska
Filmy
Działalność kulturalna:
Muzeum Pszczelarstwa
Promocja firmy:
Biesiady u Bartnika
Apimondia
Kącik pszczelarza:
Poradnik
Warto przeczytać
Pszczelarstwo na świecie
 Warto przeczytać
Ciasta miodowe
    Nieodzownym dodatkiem do miodów pitnych są wypieki, do których użyto naturalnego miodu pszczelego. Odstały dwójniak lub trójniak wspaniale harmonizuje z domowym piernikiem oraz filiżanką mocnej, aromatycznej kawy po turecku.

Zobacz również:
Św. Ambroży
patron pszczelarzy
Zioła stosowane w profilaktyce i leczeniu rodzin pszczelich
Ziołomiody
Zastosowanie ziół
 

Podobnie jak w przypadku miodów pitnych, miodowe pieczywo towarzyszy człowiekowi już od starożytności. Dodatek miodu sprawiał, że pieczywo było smaczniejsze oraz dłużej zachowywało świeżość. Typowy dla pierników ostrzejszy i wyrazisty smak zawdzięczano dodatkowi ostrych (piernych) dodatków korzennych. W XVI wieku polskie pierniki stały się słynne w Europie, nie tylko za sprawą wybornego smaku, lecz również dzięki formie, jaką przybierały. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku uli figuralnych, gdzie bartnik wykorzystywał obfitość tworzywa do wyrażenia swych artystycznych pasji, tak również pierniki miały charakter ozdobny. Przedstawiały figury dam, rycerzy, królów, a często nawet scenki rodzajowe o sakralnej lub świeckiej wymowie.

Do dnia dzisiejszego zachowały się liczne formy służące do wyrobu ozdobnych pierników. Pozostała również tradycja. Na krajowym rynku słodyczy możemy spotkać doskonałe miodowe ciasta, pochodzące z wytwórni w Toruniu czy Bieczu. Nic jednak nie zastąpi świątecznego ciasta upieczonego według starej, sprawdzonej receptury.

W tym miejscu należy zaproponować kilka przepisów podanych w książce Mieczysława Wojtackiego pt. "Produkty pszczele i przetwory miodowe". Olbrzymią zaletą tych receptur jest fakt, iż wszystkie przepisy zostały przez autora sprawdzone i przy zachowaniu podanych proporcji możemy być pewni wysokiej jakości uzyskanego wypieku. Absolutnie godne polecenia są "całuski", które na zajęciach z technologii produktów pszczelich, musiał wykonać każdy uczeń kończący Państwowe Technikum Pszczelarskie w Pszczelej Woli.

Oto przepis na proste a zarazem smaczne i trwałe ciasta miodowe.
Składniki (wg "Produkty pszczele i przetwory miodowe", Mieczysław Wojtacki, PWRiL Warszawa 1998):

Całuski
1 szklanka (ok. 35 dag) miodu
1 szklanka (ok. 23 dag) cukru
2 jaja
60-80 dag mąki
1 łyżeczka przypraw korzennych
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Cukier utrzeć z jajami (najlepiej w donicy), dodać rozpuszczony i schłodzony miód, przyprawy korzenne oraz 50 dag mąki przesianej i wymieszanej z sodą oczyszczoną. Całość dokładnie wymieszać, wyłożyć na stolnicę i wyrobić gładkie ciasto. Z ciasta odjąć porcję, utoczyć wałeczek grubości palca, pociąć na kawałki o długości jednego centymetra i na dłoni wyrobić z niego kuleczki. Ogrzaną blachę piekarniczą wysmarować lekko woskiem, a po przestygnięciu ułożyć na niej kuleczki ciasta. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 10 minut.
Jeżeli zużyjemy w sumie ok. 60 dag mąki, to ciasto będzie luźne, a kuleczki będą się rozlewały, tworząc płaskie placuszki. Po upieczeniu otrzymamy niezbyt wyrośnięte, ale puszyste i kruche pierniczki, rozpływające się w ustach. Jeśli zaś do wyrobu ciasta zużyjemy więcej mąki, to będzie ono bardziej gęste, na skutek czego utoczone kuleczki przy pieczeniu dobrze wyrosną i nie rozleją się. Powstaną foremne, pulchne i nieco twardsze pierniczki o średnicy 3-3,5 cm, zwane całuskami.
Ze względu na fakt iż do przygotowywania i pieczenia ciasta nie używa się tłuszczu, można je długo (nawet do dwóch lat) przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu.

Miodownik pszczelowolski
1 szklanka (ok. 35 dag) miodu
1 szklanka (ok. 23 dag) cukru
15-25 dag masła lub margaryny do pieczenia
ok. 60 dag mąki (aby doprowadzić ciasto do lejącej konsystencji)
4 jaja
pół szklanki mleka
1 szklanka słodkiej śmietany
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka utartych korzeni lub przyprawy do piernika

Miód podgrzać, aby się rozpuścił, następnie utrzeć z żółtkami, cukrem i rozpuszczonym tłuszczem. Sodę rozpuścić w niewielkiej ilości mleka i dodać do ucieranej masy. Dodać korzenie i śmietanę oraz porcjami mąkę. Białka ubić na sztywną pianę, dodać do ciasta i lekko wymieszać. Ciasto, które powinno mieć lejącą konsystencję, przełożyć do wysmarowanej tłuszczem blachy. Piec w nagrzanym piekarniku od 45 do 60 minut. Czystym, zaostrzonym patyczkiem należy sprawdzać stopień dopieczenia ciasta.

Dietetyczne ciasteczka miodowe
10 dag miodu
20 dag masła lub oliwy
3 jaja
35 dag mąki pszennej
15 dag otrąb pszennych
sól do smaku

Mąkę i otręby wymieszać, dodać masło, miód i jaja, ciasto dobrze zagnieść, a następnie rozwałkować na grubość ok. pół centymetra. Małą szklaneczką wykroić okrągłe placuszki, ułożyć na wysmarowanej lekko woskiem blasze. Powierzchnię ciasteczek powlec rozkłóconym żółtkiem i piec w średnio nagrzanym piekarniku.
Dietetyczne ciasteczka miodowe ułatwiają trawienie, pobudzają ruchy robaczkowe jelit i regulują czynności układu pokarmowego.

Bułeczki miodowe
50 dag mąki pszennej
4 łyżki stołowe miodu pszczelego
1 łyżeczka soli
1 szklanka mleka
30 g świeżych drożdży
1 jajo + łyżka mleka

Ogrzaną mąkę przesiać do misy, w środku zrobić małe wgłębienie. Drożdże rozpuścić w małej ilości ciepłego mleka i wlać do misy. Po przykryciu czystą ściereczką należy naczynie odstawić na kilkanaście minut do czasu rozpoczęcia pracy przez drożdże. Miód z pozostałym mlekiem, mąką, solą i rozczynem drożdżowym wyrobić na gładkie ciasto. Należy je silnie wyrabiać i wybijać do momentu wyrobienia się pęcherzyków powietrza uwięzionych w cieście.
Wyrobione ciasto ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na okres ok. 15 minut. W międzyczasie należy rozkłócić jajo w odrobinie mleka. Przygotowaną w ten sposób mieszaniną smarujemy, uformowane z ciasta okrągłe, kształtne bułeczki które wkładamy do mocno nagrzanego piekarnika. Pieczemy ok. 25 minut, do momentu uzyskania złotobrązowego zabarwienia skórki.

Toruński piernik niezawodny
(wg "365 obiadów", Lucyna Ćwierczakiewiczowa, Warszawa 1903)

3 funty (1,2 kg) czystego miodu i półkwaterek (0,5 szklanki) wody gotować długo, aż do zrumienienia, z łyżką od kawy skórki pomarańczowej, łyżeczką goździków tłuczonych i dwoma łyżeczkami małemi na wpół utłuczonego anyżu. Następnie zaparzyć tym miodem dwie kwarty (1 kg) mąki żytniej mocno ogrzanej i przesianej. To wszystko dobrze wyrobić warząchwią, aby nie było grudek mąki. Wbić w gorące ciasto 4 całe jajka, wymieszać dobrze i zastudzić w zimnym miejscu. Dodać potem 4 łuty (50 g) potażu (soda oczyszczona) z kieliszkiem spirytusu z jednym żółtkiem, wymieszać to ciasto raz jeszcze, wyrobić dobrze, dodać migdałów grubo krajanych, skórki pomarańczowej grubo smażonej i drobno posiekanej według gustu. Wyrobić i kłaść na cal grubo, na blachę wywoskowaną. Jajkiem posmarować, ubrać całymi migdałami, cykatą itp. i piec w piecu tak gorącym jak na bułki około 45 minut. Piernik taki daje się długo zachować - jest wilgotny, kruchy, na podobieństwo dawnych toruńskich. Piernik ten jest trudny w robieniu, ale pewny i dobry.

Pierniki miodowe z pszennej mąki
(wg "Kucharka Litewska", Z.Zawadzka, Wilno 1938 r.)

1,5 litra miodu, mąki w miarę, 0,75 szklanki spirytusu, parę garści skórki pomarańczowej, 0,5 deka imbiru. Przegotować w rondlu czystej patoki pół litra, wsypać do gorącej tyle białej pszennej mąki, ile potrzeba do zrobienia rzadkawej masy, wlać, nie mieszając 0,75 szklanki mocnego spirytusu, skórki pomarańczowej drobno utłuczonej do upodobania i trochę imbiru. Wszystko to, mocno mieszając, ostudzić, wybić rękami do białości, robić pierniczki (jakiej chcąc wielkości), kłaść na blachę, osypaną mąką, i do niezbyt gorącego pieca wsadzić.
Niezależnie od zastosowanej receptury wypieki miodowe charakteryzują się doskonałym smakiem, zapachem i trwałością. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ze względu na możliwość długiego okresu przechowywania, stały się swojego rodzaju "ciastem dyżurnym". Piernikowy dodatek do oferowanych produktów pszczelich może stanowić dodatkową zachętę dla gospodyń pragnących w praktyce zastosować kulinarne przepisy z dodatkiem miodu pszczelego. A przecież pszczelarzom powinno zależeć na globalnym wzroście spożycia miodu pod każdą postacią.

GOSPODARSTWO PASIECZNE "SĄDECKI BARTNIK" A. & J. KASZTELEWICZ,  33-331 STRÓŻE 235
tel. (+48-18) 445 18 82,  fax (+48-18) 445 18 72,  e-mail: bartnik@bartnik.pl    (Admin)